Autor: Mirosław Tłokiński
O Widzewie po raz kolejny
„O WIDZEWIE PO RAZ KOLEJNY … Z DEDYKACJĄ DLA RADOSŁAWA MATUSIAKA ” Trzeba sprecyzować, że poniższy tekst jest moją odpowiedzią na artykuł Radosława Matus... Read More
SPORT I POLITYKA
SPORT I POLITYKA , czyli o „Tomku” który rozśmiesza w smutnych czasach…. Wstęp: Dzisiaj chciałbym poruszyć dość odległy i przestarzały temat , ale bardzo ciekawy i dotyczący ost... Read More
Oszczędziliśmy sobie wstydu
Wywiad przeprowadzony przez portal wiadomosci24.pl. Ostatnio udzieliłem wywiadu dla portalu Wiadomości24.pl Rozmowę przeprowadziła Justyna Borowiecka Życzę przyjemnej lektury i wszystkich poz... Read More
CIELĘCY ZACHWYT
Słowo wstępne od autora : „W roku 2012 obserwowałem życie zwierząt w „polskim lesie” a raczej „ polskiej dżungli”. Zauważyłem, że zwierzęta te – tak jak ludzie – zajmow... Read More
ZBIGNIEW BONIEK JAKO ZADANIOWY BAJERANT
ZBIGNIEW BONIEK JAKO ZADANIOWY BAJERANT Cz. 1/3 „Bilans polityki sportowej” Niniejszy tekst będzie swego rodzaju rozpraw(k)ą udowodniającą i potwierdzającą słuszność mojej tezy zawartej w... Read More
ZBIGNIEW BONIEK JAKO ZAWODOWY BAJERANT
[ DGW RP ] – Gazeta Wyborcza nr 116, wydanie z dnia 20/05/2013 Sport Ekstra, str. 30 Nowy zarząd PZPN przez pół roku nie podjął żadnej konkretnej decyzji – pisze były kolega prezesa... Read More
Jestem w połowie drogi
Wywiad dla „Przeglądu Sportowego”. PRZEGLĄD SPORTOWY: Nieoczekiwanie został pan członkiem Rady Nadzorczej Widzewa Łódź. Czyli po dekadach nieobecności znowu jest pan w Widzewie. Co... Read More
Kariera rozpływa się jak mydlana bańka
Wywiad dla wiadomosci24.pl: 2012-04-11 http://www.wiadomosci24.pl/artykul/miroslaw_tlokinski_kariera_rozplywa_sie_jak_mydlana_banka_230178.html W czasie pobytu w Polsce Pana Mirosława rozmawialiśmy... Read More
Przyszłość jest na wsi
W przyszłym roku przed Polską mistrzostwa Europy 2012. Ale czy nawet zwycięstwo w tej imprezie rodzi szansę na lepsze czasy dla rodzimego futbolu? Są przykłady, które pokazują, że nic się po... Read More- 2 of 2
- « Poprzednie
- 1
- 2